Częstym powodem rozwiązania małżeństwa jest zdrada. Wiadomość o niewierności współmałżonka zawsze jest szokiem i trudnym przeżyciem, staje się również powodem wniesienia o rozwód z orzeczeniem o wyłącznej winie zdradzającego małżonka.
Jak powinniśmy definiować zdradę małżeńską?
Ważne, aby nie definiować zdrady wyłącznie poprzez pryzmat utrzymywania kontaktów seksualnych z osobą trzecią. Do zdrady zaliczymy także utrzymywanie więzi emocjonalnej z inną osobą lub bliskie utrzymywanie z nią relacji. Istotne staje się tu również emocjonalne izolowanie się od małżonka oraz okłamywanie w kwestii uczuć, którymi się go darzy.
Zdradą nazwiemy także bliskie utrzymywanie kontaktów w sieci – na portalach społecznościowych lub randkowych. Zaliczamy tu zwierzanie się z istotnych spraw życia codziennego osobie tam poznanej zamiast mężowi czy żonie. Nawet jeżeli początkowym założeniem takiej relacji nie był romans, może się w niego przerodzić. I to także nazwiemy zdradą.
W jaki sposób sąd postrzega zdradę małżeńską?
Orzekając o winie w procesie rozwodowym sąd zawsze bierze pod uwagę wiele czynników, dlatego zdrady nie możemy postrzegać jednowymiarowo. Nie gra tutaj roli ani czas, w którym do zdrady doszło ani to, czy była ona jednorazową przygodą, zdarzała się wielokrotnie lub czy trwała przez dłuższy czas. Aby orzec o wyłącznej winie dokonuje się również analizy, czy zdrada była przyczyną, czy może skutkiem trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego.
0 komentarzy